wtorek, 17 lutego 2009

wybór

Droga Redakcjo,

Wypełnia mnie radość i wdzięczność :) To z pewnością zasługa tych odgórnych dodatków :) Widzę jak niewiele ode mnie zależy i jest to cudowne uczucie. Dałam komuś zaproszenie na spotkanie z Twoją Asystą, by mógł Cię lepiej poznać. Przy okazji dałam je też osobom siedzącym obok, by nie poczuły się głupio. No i ku mojemu zaskoczeniu nie ten "głównie przeze mnie zaproszony" poczuł się zaproszony, ale właśnie ten siedzący obok. Pomyślałam sobie, co ja kurcze wiem? To Twoje wybory, Twoja łaska... ja tu tylko sprzątam. Jednocześnie było to bardzo piękne doświadczenie.

Tyle rzeczy dzieje się poza mną... tych najpiękniejszych...

Oj mniej ważna niż Ty, dużo, dużo mniej,
ale przez Ciebie wybrana.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz